SMS od TRUPA

Tytuł: Kłamczuchy
Autor: Sara Shepard

Cykl: Pretty Little Liars

Tom: 1

Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 288

Tłumaczenie: Mateusz Borowski

(6 marzec 2018)

"Trzy osoby mogą dochować tajemnicy,  

jeśli dwie z nich nie żyją" 

Benjamin Franklin

Pięć dziewczyn  - Alison, Aria, Spencer, Hanna i Emily - dawniej były nierozłączne. A kiedy jedna z nich znika nie wiadomo gdzie i dlaczego, zaczyna się robić niebezpiecznie.

Ich drogi rozchodzą się, ale po jakimś czasie zaczynają otrzymywać przerażające wiadomości od "A.". Kim jest ta osoba i dlaczego wie o wszystkim, co dziewczyny powiedziały zaginionej Alison?

Wciąż tu jestem, suki. I wiem o wszystkim. 

A.

Przez całą książkę mamy opisane codzienne życie Emily, Arii, Spencer i Hanny. W na pozór zwykłych sytuacjach otrzymują wiadomości, które są komentarzami na temat obecnej sytuacji. To tak, jakby osoba kryjąca się pod tajemniczym "A." stała obok. Tyle że nikogo tam nigdy nie ma.

Skłamałabym, gdybym powiedziała, że ta historia mnie nie wciągnęła. Chociaż zdecydowanie bardziej wątki codzienności dziewczyn, niż tajemnicze smsy. Aczkolwiek jedno było idealnym uzupełnieniem drugiego. Chciałam wiedzieć, co będzie dalej, dzięki czemu książkę pochłonęłam bardzo szybko. 

Powieść ta bardzo przypominała mi Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów. Język autorki jest prosty i w pewien sposób bezpośredni. Do tego ilość bohaterek (i jednocześnie perspektyw) jest w zasadzie taka sama. A ich dość nietypowa codzienność była podobna.

Każda z bohaterek przeżywa coś zgoła odmiennego - jedna ma romans z nauczycielem, druga z facetem jej siostry, jeszcze inna ma wątpliwości co do swojej orientacji, a ostania ma problemy z prawem. Trochę porąbane się to wydaje, co nie?

Naprawdę ciężko mi powiedzieć, czyją historię polubiłam najbardziej. Najpierw nie mogłam się doczekać rozdziału z perspektywy jednej bohaterki, potem drugiej i średnio co dziesięć stron zmieniałam zdanie. Wszystkie miały historie, które mnie wciągnęły, ale chyba jednak najbardziej zżyłam się ze Spencer.

Jestem pewna, że sięgnę po kolejne części. Czyta się je naprawdę szybko, a rozdziały są bardzo krótkie, co bardzo mi odpowiada. A jak z Wami? Czytaliście, a może ktoś z Was oglądał serial?

A jeśli komuś się nudzi, zapraszam na:
Instagrama


lubimyczytać