Spirit Animals: Polowanie

Tytuł: Polowanie

Autor: Maggie Stiefvater

Cykl: Spirit Animals

Tom: 2

Wydawnictwo: Wilga

Liczba stron: 242

Tłumaczenie: Michał Kubiak

Moja ocena: 9/10

Zauroczona pierwszą częścią Spirit Animals (Zwierzoduchy) autorstwa Brandona Mulla, aktualnie mojego ulubionego autora, z ogromnym entuzjazmem sięgnęłam po kolejną część. Zdecydowanie się nie zawiodłam!

Co decyduje o tym, że jest się wojownikiem? - zastanawiała się Meilin. - Czy każdy wojownik nosi miecz?

Abeke wraz z Urazą ledwie dołączyły do drużyny, a już muszą wyruszać na niebezpieczną wyprawę po Żelaznego Dzika, talizman Rumfussa - Wielkiej Bestii ukrytej w ogrodach zamku Glengavin. Wraz z Tarikiem i Finnem, wytatuowanym, skrywającym szokującą tajemnicę mężczyzną, wyruszają na północ Eury. 

ISTNIEJĄ TRZY RZECZY PEWNE: MIŁOŚĆ, ŚMIERĆ I PRAWO GLENGAVIN.

Jeden z członków wyprawy zostaje poważnie ranny, pozostali wybierają się do rodzinnego miasta Conora - Trunswick, które okazuje się zupełnie inne niż wcześniej. Conor i Rollan zostają zamknięci w dziwnym, Wyjącym Domu, Abeke znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a Meilin w środku nocy chodzi po parapetach na czwartym piętrze. Czwórka młodych Naznaczonych zawiera umowę z niepokojącym Lordem MacDonellem, Conor musi podjąć przerażająco trudną decyzję, która może mieć ogromny wpływ na przyszłość całej Erdas, a Melin zaskakuje wszystkich swoim wyborem.

Za światłem podąża ciemność. Gdziekolwiek pojawią się bohaterowie, tam nie brakuje i złoczyńców.

Więzi dzieci z Poległymi wzmacniają się, co widać także po ich zmieniającym się charakterze i umiejętnościach. Abeke nabiera kocich cech, Meilin uczy się korzystać z pomocy Jhi, Conor nabiera umiejętności przywódczych, a Rollan... cóż, sami sprawdźcie 😄.

Każdy, kto siedzi w klatce, najbardziej pragnie wolności, bez względu na rozmiar tej klatki.

Bardzo spodobało mi się to, że z początku nic nieznaczący i nieważny drobiazg, na który w zasadzie nie zwraca się uwagi, z czasem nabiera sensu i zmienia bieg wydarzeń. Takie pozytywne przeciąganie wątku, którego było tu naprawdę dużo. Z czasem wyjaśniało się, dlaczego w książce w ogóle zostało coś wspomniane, w tym wypadku na przykład bransoletka Abeke czy sen Conora. Dla przykładu wspomnę też o Parszywku z HP, na którego przez pierwsze dwie części w zasadzie nie zwracaliśmy uwagi 😉.

- Jedna część to ciemność, druga to światło. Jedna symbolizuje bierność, druga aktywność. Noc i dzień.  

-  Przeciwieństwa - dodał Finn. - Obie strony są jednak częścią tej samej całości.

Przy czytaniu wielokrotnie się śmiałam, współczułam bohaterom i razem z nimi przeżywałam przygody. Książkę czyta się naprawdę szybko, bardzo wciąga i nie pozwala się oderwać. Wspomnę także, że ma dużą czcionkę, więc spokojnie można ją przeczytać w krótkim czasie.

Mimo, że Spirit Animals jest skierowane głownie dla młodszych, ja świetnie odnalazłam się w tym świecie i czuję, że będzie to jedna z moich ulubionych serii!

Zapraszam również na:
Instagrama: https://www.instagram.com/strefaskasiona/
lubimyczytać: http://lubimyczytac.pl/profil/654670/freszka