Podsumowanie miesiąca: lipiec 2017

Wyrobiłam się!

Po ostatnim (i jednocześnie pierwszym) podsumowaniu miesiąca obawiałam się, że się nie wyrobię i znów będzie ono w połowie kolejnego miesiąca. Jak widzicie, dałam radę, więc dzisiaj mam dla Was podsumowanie lipca!

W lipcu udało mi się przeczytać 7 książek, co na mnie jest całkiem normalnym wynikiem (średnio 7-8 miesięcznie). Mimo tego nie jestem do końca zadowolona - miałam nadzieję, jako że mamy wakacje, nadrobić poprzednie miesiące, w których nie czytałam prawie wcale (głupia fizyka! ugh!). Za to cieszę się, iż w końcu przeczytałam książki, które od dawna miałam w planach przeczytać.
Nie przedłużając, oto przeczytane przeze mnie książki w lipcu 2017:
  • Załącznik - Rainbow Rowell
  • Spirit Animals: Zwierzoduchy - Brandon Mull
  • Rywalki - Kiera Cass
  • Ten Obcy - Irena Jurgielewiczowa
  • Znajdę Cię, Crystal - Joss Stirling (KLIK)
  • Spirit Animals: Polowanie - Maggie Stiefvater (KLIK)
  • Elita - Kiera Cass
Znalezione obrazy dla zapytania rywalkiZnalezione obrazy dla zapytania spirit animals zwierzoduchyZnalezione obrazy dla zapytania rywalkiZnalezione obrazy dla zapytania załącznik rainbow

 Do tego podjęłam próbę przeczytania Tunele: Bliżej, niestety poddałam się na 39. stronie. Podobna sytuacja miała miejsce z Dzieci z Bullerbyn - nigdy nie czytałam i myślałam, że w końcu mi się uda, jednak to już nie te lata 😄. Przeczytałam 48 stron.
W związku z tym, stwierdziłam, że te 87 stron dodam do podsumowania.

Przeczytane książki: 7 (łącznie 45)
Liczba stron: 2255 (łącznie 14 858)
Strony/dzień: 73
Wysokość wieży z książek*: 19,5 cm (łącznie 126,1 cm)
* - nawiązując do wyzwania Przeczytam tyle, ile mam wzrostu


 Posty:
  • Jak nie nudzić się w wakacje? (KLIK)
  • Podsumowanie miesiąca: czerwiec 2017 (KLIK)
  • Wiedziałam, że tak będzie! (KLIK)
  • Znajdę Cię, Crystal - Joss Stirling (KLIK)
  • Spirit Animals: Polowanie (KLIK)
Do tego napisałam jeszcze 2 posty, stwierdziłam jednak, iż je usunę - ze względu na to, że prowadzę blog o książkach - co daje wynik siedmiu postów w siódmym miesiącu roku 😉.

Koniecznie dajcie znać, ile książek przeczytaliście i jeśli jeszcze nie widzieliście Spirit Animals: Polowanie, koniecznie to nadróbcie!

Komentarze

  1. Biblioteka Feniksa4 sierpnia 2017 09:20

    Ja w sumie nie wiem, ile przeczytałam w tym miesiącu, jakoś nie przywiązuję do tego wagi. Dzieci z Bullerbyn są świetne pod warunkiem, że czyta się je jak ma się 8-10 lat. Później niestety są zbyt dziecinne :(
    Pozdrawiam
    biblioteka-feniksa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. MargoRoth10 sierpnia 2017 08:49

    Super wynik! Załącznik wciąż przede mną - mam go wplanach od dawna. U mnie w lipcu 13 książek :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  3. www.prostymislowami.com10 sierpnia 2017 12:33

    Nie znałam tego wyzwania "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu" :D Mam 175cm wzrostu - dobrze, że się nie zadeklarowałam na coś takiego :D A odnośnie Twojego podsumowania - nie czytałam żadnej z tych książek :) Gratuluję dobrego wyniku :)

    Pozdrawiam,
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia11 sierpnia 2017 03:16

      Ja mam 174cm wzrostu, więc niewielka różnica ;). Myślałam, że będzie masakra i nawet połowy nie dam rady przeczytać, ale jak widać nie jest tak źle ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Jools11 sierpnia 2017 08:39

    Nie jest zły ten wynik. :D Ja przeczytałam z powyższych tylko książkę Jurgielewiczowej. ;p
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze Nawyki TAG

Dzisiaj postanowiłam wykonać tag, dzięki któremu możecie lepiej poznać mnie od książkowej strony ;). 1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania? Łóżko (koniecznie niepościelone), wanna i kanapa. Za to nie daję rady czytać w łóżku pościelonym i w moim pokoju. 2. W trakcie czytania używasz zakładek czy przypadkowych świstków papieru? Zdecydowanie zakładek. Zazwyczaj od razu, gdy w moim domu pojawia się nowa książka - obojętnie czy z biblioteki, czy kupiona - dopasowuję do niej zakładkę. Przyzwyczaiłam się już, że gdy biorę z półki nową książkę - na przykład żeby ją powąchać 😃 - wypada z niej zakładka. 3. Kończysz czytać książkę na przypadkowej stronie czy na końcu rozdziału lub podrozdziału? Ostatnio coraz częściej zdarza mi się kończyć na przypadkowej stronie, jednak raczej staram się najpierw skończyć rozdział. 4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania? Jeszcze pół roku temu nałogowo piłam herbatę, więc zawsze gdy czytałam, miałam w ręce jej pełny kubek.
Czytaj więcej

Jak nie nudzić się w wakacje?

Nie uważasz, że czas szybko leci? Dwa tygodnie wakacji za Nami, a ja jeszcze nic nie zrobiłam - pora się za to zabrać! Do zrobienia w te wakacje mam jeszcze dużo lekcji ( co? w wakacje?! ). Możecie mi współczuć - przede mną cały semestr z fizyki do nadrobienia! Oprócz tego w mojej głowie co chwila pojawia się pomysł, gdzie wyjechać i co zrobić - i nie chodzi tu o wyjazd kosztowny ;). Przejdźmy do Listy rzeczy do zrobienia, by nie nudzić się w wakacje (nie, nie miałam lepszej nazwy): 1. Śledź wydarzenia w Twojej okolicy. Może właśnie usłyszałeś coś o Dniach Fantastyki? A może interesują Cię The World Games? Jeśli chwilę poszukasz, na pewno znajdziesz ciekawe wydarzenia. 2. Zrób to, co chcesz zrobić od dawna. Od dawna myślisz nad założeniem bloga lub kanału na Youtube? Chcesz przebić uszy, zmienić fryzurę? Chciałbyś spróbować czegoś nowego? Odważ się i zrób to w te wakacje. 3. Pora na porządki! Wiem, nikt nie lubi sprzątać, ale może jednak? Ja w mojej szafie zawsze  m
Czytaj więcej

Letni book TAG

Obraz
Witajcie! Dzisiaj postanowiłam wykonać Letni book TAG , mimo że znaczna większość lata jest już dawno za nami. Na początku chciałabym również przeprosić za to, że długo nie było mnie ani na blogu, ani na instagramie, po prostu zniknęłam z internetu na jakiś czas 😄. Ostatni tydzień wakacji był trochę zabiegany, tak samo jak początek szkoły - po dwóch dniach jestem wykończona, mimo że to dopiero lekcje organizacyjne. Nie przedłużając, zaczynajmy! 1. Słońce - książka, która zawsze poprawia mi humor. Pierwsza książka, która przyszła mi na myśl to Baśniobór i Zwiadowcy , potem pomyślałam, że przecież Heartland , ale tak często wspominam o tych seriach, że postaram się już nie powtarzać. Zatem książką, która zawsze poprawia mi humor jest Strych Tesli . Mimo że czytałam ją dopiero dwa razy, myślę, że idealnie pasuje do tego pytania. Edit: Dawca  Lois Lowry pasuje jeszcze lepiej ;D. 2. Morze - książka idealna na plażę.  Jak dla mnie odpowiedź jest tylko jedna: Girl O
Czytaj więcej