W czerwcu przeczytałam 9 książek - jak na mnie jest to całkiem niezły wynik.
Tak, wiem że minęła prawie połowa lipca ;D.
Niektóre książki, które przeczytałam, były powrotem do "dzieciństwa" - przykładowo Dziennik Cwaniaczka, czyli jeszcze kilka lat temu moja ulubiona seria :)
Przeczytane książki:
- Girl Online. Solo - Zoe Sugg
- Dziennik Cwaniaczka: Ryzyk-Fizyk - Jeff Kinney
- Pax - Sara Pennypacker
- Harry Potter i Komnata Tajemnic - J.K. Rowling
- Jak Cię wykraść, Phoenix? - Joss Stirling
- Tunele: Otchłań - Roderick Gordon, Brian Williams
- Baśniobór: Klucze do więzienia demonów - Brandon Mull
- Wiele Światów Albiego Brighta - Christopher Edge
- Harry Potter i Więzień Azkabanu - J.K. Rowling
Przeczytane książki: 9, łącznie 38
Liczba stron: 3346, łącznie 12 603
Strony/dzień: 111,5
Wysokość wieży z książek*: 27,4cm, łącznie 106,6cm
*nawiązując do wyzwania przeczytam tyle, ile mam wzrostu
Podzielcie się swoimi wynikami z tego miesiąca w komentarzach, możecie też napisać co zamierzacie przeczytać w lipcu :)
Dziękuję za przeczytanie posta i zapraszam do kolejnych!
Ja tam potrafię na miesiąc przeczytać 5 książek max. także podziwiam ten dobry wynik u Ciebie ;) fajne lektury w tym miesiącu udało Ci się przeczytać widzę. Sama mam zamiar zapoznać się z kilkoma z nich :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny u mnie!
Nie liczy się ilość, ale jakość! :D
UsuńWiadomo, że jeśli książki są grubsze, to mniej ich w miesiącu przeczytamy, prawda? :)
Jestem ciekawa, które z nich chciałabyś przeczytać?
Ja czytam w zależności od miesiąca. W lepsze miesiące 8-10, gorsze 4-5. W najgorsze żadnej, też się zdarza. :) Ciekawa jestem co o tych książkach sądzisz! Jakie masz wrażenia z Harry'ego Pottera czy Paxa? Ja osobiście od HP zaczęłam nałogowo czytać (moja książka dzieciństwa, kiedy każdego roku tęsknie czekałam na kolejny tom). Paxa czytałam już będąc dorosła i choć szczerze go pokochałam, to jednak mocno czułam różnicę wieku.
OdpowiedzUsuńZanim zaczęłam czytać Harry'ego, nie wiedziałam co wszyscy widzą w tej serii. Byłam pewna, że co prawda spodoba mi się, ale to tyle - nic więcej.
UsuńNo i przeczytałam. JAK JA BARDZO SIĘ MYLIŁAM! :D
Krótko mówiąc, Harry'ego ciężko nie polubić. A nawet pokochać.
Jeśli chodzi o Paxa, mam mieszane uczucia. Nie zachwyciła mnie tak, jak się tego spodziewałam - oczekiwałam, że gdy przeczytam ostatnią stronę i zamknę książkę, nie będę w stanie nic robić i racjonalnie myśleć. Mimo to spodobała mi się. Chyba po prostu miałam zbyt duże oczekiwania :).